Cudowny wieczór, spędzony na wędrówce po afrykańskich Parkach Narodowych, podarowała nam pani Beata Raszewska; wykładowca na Uniwersytecie Jagiellońskim, podróżniczka, miłośniczka dzikiej przyrody, autorka cudownych zdjęć ze swoich podróży, którymi podzieliła się ze zgromadzoną publicznością, 15 marca, na kolejnym spotkaniu Klubu Podróżnika.

Razem odwiedziliśmy między innymi Park Maasai Mara i Nakuru w Kenii, Serengeti w Tanzanii, Queen Elizabeth w Ugandzie, Etosha w Namibii i kilka innych.

Przyroda Afryki jest nieporównywalna z niczym innym, egzotyczny świat roślin, pustynia Kalahari z kwiatami wyrastającymi wprost ze skały, spektakularne wodospady Wiktorii, a jeśli dzikie zwierzęta, to na pewno Wielka Piątka: nosorożec, czarny i biały, na granicy wyginięcia, stada bawołów, słonie, o które twa ciągła walka strażników z kłusownikami, lwy – koty to koty, jak mówi Beata:) i lamparty a obok gepardy, hipopotamy, antylopy, gazele, pawiany, goryle…

Tego nie da się opowiedzieć, to trzeba zobaczyć, jeśli nie osobiście, to właśnie za pośrednictwem takich osób jak pani Beata, które były, widziały i chcą podzielić się z innymi swoimi obserwacjami, emocjami i przeżyciami.

-”subiektywnie wybrane to, co ja mam w sercu…” – mówiła Beata. Dziękujemy, że chciałaś podzielić się z nami tym, co masz w sercu…

Jednocześnie zapraszamy na następne spotkanie Klubu Podróżnika, 10 kwietnia. Tym razem pojedziemy na Dziki Zachód do Parków Narodowych Arizony i Kalifornii.