Jak co roku, pod koniec października naszą bibliotekę odwiedzili miłośnicy strachu, grozy, tajemnicy ale i dobrej zabawy. Strraszny to był wieczór ? Były czarownice, mumie, klauny a także inne stwory przebrane dla niepoznaki za dzieci ?????♀️?♀️
Na szczęście wszyscy byli łasi na słodycze i już po chwili rozbiegli się po bibliotece w poszukiwaniu cukierków. Zaopatrzeni w różnego rodzaju przekąski nasze „potwory” zasiadły na czym się tylko dało i zniknęli w świecie „Lemony Snicket: Seria niefortunnych zdarzeń”. Po seansie przyszedł czas na zabawy ruchowe ?♀️?♂️ jednak każdy szanujący się potwór wie, że jak się za dużo skacze i biega to potem dopada nas wilczy ? głód dlatego szybko, szybko musiałyśmy dostarczyć pizzę naszym gościom. Ufff udało się… uszłyśmy z życiem ?
A potem to już była zabawa, zabawa, zabawa. Biblioteka tętniła życiem ? Było tak głośno, że obudziliśmy mumie ? czarownice latały na miotłach ?♀️?♂️ wysłuchaliśmy mrożących krew w żyłach opowieści ?♀️? a na koniec polowaliśmy na mordercę, który czaił się w ciemnościach?
Cieszymy się, że młodzież tak licznie wzięła udział w naszej zabawie. Cieszymy się tym bardziej, że wszyscy zapowiedzieli, iż za rok do nas wrócą