Podczas wrześniowego spotkania DKK, zastanawialiśmy się nad kruchością ludzkiej psychiki. Jak jeden, z pozoru błahy incydent może wpłynąć na dalsze ludzkie losy i czy jesteśmy w stanie wyłapać wahnięcia ludzkiego umysłu. Oczywiście, punktem wyjścia do naszych rozważań była literatura a konkretnie książka Hakana Nessera zatytułowana „Stowarzyszenie leworęcznych”.
Jak na szwedzki kryminał przystało „Stowarzyszenie leworęcznych” to solidna, prawie sześćsetstronicowa historia, dziejąca się na dwóch płaszczyznach czasowych. Mamy wydarzenia z przeszłości, które swoje konsekwencje mają w teraźniejszości. Jest dobra zagadka kryminalna a dodatkowym smaczkiem jest pojawienie się na łamach książki, dwóch wybitnych komisarzy znanych z innych powieści Hakana Nessera.
Mimo swojej objętości, książkę czyta się dobrze, chociaż podczas omawiania były delikatne spory o samo zakończenie, które wydało nam się zbyt niejednoznaczne. Polecamy 😊